Badanie ultrasonograficzne ma bardzo szerokie zastosowanie w badaniu tkanek miękkich: możemy potwierdzać ciąże, diagnozować choroby jamy brzusznej, czasem i klatki piersiowej, a nawet wykonać biopsję. Badanie to nie jest obarczone żadnym ryzykiem dla zwierząt. Może być nawet przeprowadzane u zwierząt niepremedykowanych (uspakajanych farmakologicznie).

USG jest najcześciej wykorzystywaną przez nas metodą obrazowania. Daje obraz w czasie rzeczywistym, który w razie potrzeby możemy zatrzymać i wydrukować. Pozwala ponadto przeprowadzić biopsję tkanki bez potrzeby przeprowadzania zabiegu chirurgicznego. Pozwala zobaczyć wnętrze jamy brzusznej, czasem klatki piersiowej, gałki ocznej oraz struktur znajdujących się za nią. Wykorzystujemy to badanie też u pacjentów chirurgicznych: mięśnie, ścięgna, guzki, cysty – wszystko to, jest w zasięgu głowicy USG, bez jakiegokolwiek ryzyka dla pacjenta.

Jeśli jesteście umówienie na badanie USG:

przynajmniej 12h przed badaniem. Idealny czas, to 18h głodówki. Nawet odrobina treści w przewodzie pokarmowym powoduje powstanie cienia akustycznego i może nam uniemożliwić ocenę narządów. Jeśli zwierz będzie na czczo, ale w akcie łaski dostanie plasterek kiełbaski, już to może zapoczątkować procesy trawienne – m.in. powstanie gazu, który może nam „zasłaniać” obraz i uniemożliwić ocenę
Zatem – prosto z auta do gabinetu! Obraz pęcherza moczowego to początek badania jamy brzusznej, to odniesienie do pozostałych narządów. Poza tym ciężko jest ocenić ścianę i zawartość pęcherza bez jego wypełnienia.
można próbować tego uniknąć, ale z pewnością bywa to konieczne przy bardziej precyzyjnym badaniu. Sierść bardzo przeszkadza w badaniu USG i jeśli zależy nam na dobrej ocenie dobrze jest to zrobić.